Kilkugodzinny relaks w profesjonalnym SPA zapewne przydałby się większości z nas, jednak na przeszkodzie staje często albo brak czasu, albo brak środków na stosunkowo drogie karnety. Wizyta w tego typu ośrodku to jednak nie jedyna metoda, by poczuć atmosferę komfortu i spokoju. Od czego zacząć tworzenie własnego SPA?

Przemień łazienkę w magiczną strefę

Na rynku znajdziemy szeroką gamę udogodnień technologicznych, które przeniosą niezwykłe możliwości SPA w zacisze naszych domów i mieszkań. Sauna fińska do domu czy wanna z jacuzzi powoli przemieniają się z wyjątkowych sprzętów w możliwości dostępne dla każdego.

Dłuższe przebywanie w danej przestrzeni siłą rzeczy wiąże się też z przyglądaniem się jej wystrojowi, w którym niebagatelną rolę grają kolory. Nie musisz wcale skuwać płytek, by zmienić dominującą kolorystykę łazienki! Wystarczy dobra farba do kafelków, która nie będzie odchodzić dzięki swym wodoodpornym właściwościom.

Domowe zabiegi jak w SPA

Tu ograniczeniem wydaje się być tylko wyobraźnia! By przekonać się, jakiego typu praktyki i rytuały mogłyby przynieść Ci największą ulgę, zapoznaj się z ofertą renomowanego SPA. Na stronach www takiego ośrodka z łatwością znajdziesz listę zabiegów ze szczegółowym opisem.

Samodzielny masaż gorącymi kamieniami, terapia dźwiękiem gongów, a może kąpiel parowa w nowej saunie fińskiej do domu? Od cudownego wpływu tych doświadczeń dzieli Cię naprawdę niewiele, a początkowa inwestycja w potrzebne sprzęty zwróci się w rekordowym tempie, owocując fantastycznym samopoczuciem na co dzień.

Znajdź czas dla siebie – nie rezygnuj z najważniejszego!

Wydawałoby się, że stworzenie we własnej łazience przestrzeni do relaksujących zabiegów w połączeniu z muzyką czy medytacją wystarczy dla relaksu. Niestety, nawet profesjonalna sauna fińska do domu, deszczownica czy zestaw pachnących świec na nic się nie przydadzą, jeśli nie będziemy mogli z nich korzystać.

Nie można zaprzeczyć, że niedostatki czasu to uniwersalny problem współczesności. Nie zawsze jednak rzeczywistość wygląda tak, jak nam się to wydaje. Często rezygnujemy z przeznaczenia kilku godzin – czy nawet minut – tylko na własne potrzeby, przytłoczeni poczuciem winy wobec rodziny lub niekończącą się listą obowiązków. To wielki błąd, ale nie musi tak być. Jeśli Ciebie także to dotyczy, już od dziś wyznacz sobie codzienny czas na troskę o siebie – będzie Ci o wiele łatwiej stawiać czoła męczącej codzienności.

Artykuł powstał we współpracy ze specjalistami z firmy megiw4sauna.pl.